sobota, 30 listopada 2013

Rok przerwy...

Tak, rok nic nie pisałem i... nie widzę do końca powodu, dla którego miałbym wznowić pisanie.
Po pierwsze nie trafiłem na muzę, która porwałaby mnie tak,  że czułbym nieodpartą chęć podzielenia się nią.
Po drugie i tak tego nikt nie czyta...
Muzyka stała się miałka i nijaka. To co serwują nam stacje mainstreamowe to w większości przypadków gówno i zdaję sobie sprawę z tego,  że moje zdanie na ten temat nie ma dla nich znaczenia.  Ale z drugiej strony wiem,  że jest dużo osób, które nie akceptują tego stanu rzeczy.  Że chcą tworzyć nowe dźwięki, nowe wrażenia, nowe doznania.
Róbcie swoje...
A starzy wyjadacze - wy również działajcie i twórzcie, bo to od Was się uczymy...

1 komentarz:

  1. Oczywiście, że jest ktoś, kto czyta. Nawet mam linka do Twojego bloga w ulubionych. A co do nowych dźwięków, to właśnie wziąłem te sprawy w swoje ręce.
    Natomiast co do muzyki, to sam od dawna widzę, że polska muzyka już nawet nie leży na dnie. Ona jest wbita kilometr poniżej dna. A to za sprawą programów takich jak X-factor, Must be the music itp, które wyłaniają ćwierć-talenty, a później za wielką kasę robią z nich... "gwiazdy", żeby doić na nich jeszcze większą kasę. Której stacji byś nie włączył, wszędzie ich pełno. Pustacka pseudomuzyka, i do tego kompletnie grafomańskie kretyńskie teksty. To nasza rzeczywistość.

    OdpowiedzUsuń