sobota, 13 listopada 2010

XIII. Stoleti

Nie jestem wielkim fanem gotyku... Owszem, sporo płyt słuchałem, ale nieczęsto do nich wracam. Jest jednak jeden zespół, który słucham bardzo często.
Mocne gitary, klawisze, ciekawe linie melodyczne, wokal czysty i potężny... A wszystko zaśpiewane w języku... czeskim! Większość Polaków nie znających grupy XIII. Stoleti może po tym opisie uśmiechnąć się z politowaniem - jak to, czeski gotyk? Przecież to musi brzmieć śmiesznie!
Bzdura! W tym przypadku język czeski wcale nie śmieszy, a wręcz dodaje odpowiedniego klimatu... XIII. Stoleti wypracowało sobie taką pozycję, że niektórzy mówią o nich jako o wschodnioeuropejskim Type o Negative. Chłopaki dają radę i naprawdę miło słucha się ich kawałków. Polecam wszystkie płyty - naprawdę są warte posłuchania...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz